Moją ulubioną przekąską do popołudniowo - wieczornego oglądania filmów był zwykle popcorn. Jednak odkąd zdecydowałam się zdrowo odżywiać, musiałam znaleźć dla niego równie dobry i szybki w przygotowaniu substytut. Mój wybór padł na bób.
Co prawda gotowany bób w 100g zawiera 110kcal, ale za to posiada niewielką zawartość tłuszczu, oraz sporą ilość rozpuszczalnego błonnika - bardzo pożądany w dietach odchudzających. Jedząc gotowany bób, spowalniamy swój proces trawienia, co w efekcie pozwala nam dłużej cieszyć się uczuciem sytości. Dodatkowo bób bogaty jest w kwas foliowy i witaminy z grupy B.
Wartości odżywcze ugotowanego bobu w 100g:
Wartość energetyczna - 110 kcal
Białko ogółem - 7,60g
Tłuszcz - 0,40g
Węglowodany - 19,65g
Błonnik - 5,4g
Witaminy: witamina C, tiamina, ryboflawina, niacyna, kwas pantotenowy, witamina B6, kwas foliowy, witamina A, witamina K
Minerały: wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, sód, cynk
Jak ugotować bób?
Płuczemy bób w zimnej wodzie, wkładamy do garnka i zalewamy wodą, tak aby ziarna nie wystawały ponad powierzchnię wody. Dodajemy niecałe pół łyżeczki soli (na 500g bobu). Gotujemy pod przykryciem od 15 do 25 minut, w międzyczasie sprawdzamy aby się nie rozgotował. Dobrze smakuje posypany koperkiem.
Ja uwielbiam! Ale jadam raczej na obiad, bo jako że długo się go trawi i dłużej jest się najedzonym to łatwiej mi wytrwać do kolacji ;p No i jak się je wieczorem to brzuch się nie zdoła z tym uporać do snu.
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to najlepiej smakuje mi rozgotowany :) Przeważnie gotuję jakieś 40 minut ;p
A to ja mam największą frajdę obierając i jedząc taki al dente :D
Usuń